Forum o uwodzeniu - Be Alpha

Sex - Mineta...

Anonymous - 2008-12-24, 15:31
Temat postu: Mineta...
Jest taki żart: co łączy mężczyznę i trzy nastepujące rzeczy:gust,kibel i łechtaczka ? Mężczyźni zawsze trafiają obok :-P No właśnie, co do minetki spotkałem wiele kobiet które nie wiedzą co to jest minetka, tłumaczenie im słowami to nie ma sensu oczywiście, zawsze powiedzą "a mi było dobrze z byłym facetem bla bla" No szit, napiszcie o swoich doświadczeniach w tym temacie, wszyscy pewnie czytali jaka to minetka jest super i w ogole, ale ja się o tym przekonałem dopiero jak zobaczyłem co kobieta powiedziała po dobrze zrobionej minecie. Jeśli tego nie zaznała a potem pozna to powie że była to jej najpiękniejsza chwila w życiu. Już miałem tak, że dziewczynya mówiła mi że nie lubi minety, ale ja tego ine słuchałem, i po pewnym czasie się udało :P Jej były nie potrafił dobrze tego zrobić, więc panowie trzeba działać:P Gdzieś czytałem, że kobiety mogą mieć orgazm łechtaczkowy i pochwowy, a niektóre mogą tylko jeden z tych, czy to jest prawda,trzeba prowadzić badania :P
wogenke - 2009-01-03, 06:06

...
Anonymous - 2009-01-03, 11:39

Co do minety napiszę kilka swoich rad.

W tym poradniku napisano żeby pchać język do szparki. Kobiety raczej tego nie lubią, po co im tam makaron. Poza tym robić minetke i pchać równocześnie palce do cipki, to kobietę będzie rozpraszać przed osiągnięciem orgazmu łechtaczkowego. Ale ile kobiet tyle różnych wersji. Żeby dostać się do łechtaczki, trzeba rozchylić większe płatki, potem mniejsze. Gdy kobieta dochodzi, nie zwalniamy, zależy jaki lubi możemy przyspieszyć, ale gdy dojdzie trzeba przestać wtedy kiedy będzie chciała. Łechtaczka jest bardzo unerwiona i po orgaźmie jej dotykanie językiem jest nieprzyjemne i będzie musiało minąć trochę czasu zanim będzie mogła mieć kolejny orgazm łechtaczkowy, a pochwowy może mieć kilka razy pod rząd.

Lepiej robić minetę przed seksem. Po seksie mineta może być nieprzyjemna dla kobiety. I za dobrą minetą nasza partnerka chętniej pobawi się w algidę. I lepiej dla kobiety żeby po minecie zrobiła nam loda, bo jej pochwa jest wtedy rozciągnięta, bardzo wilgotna i wrażliwa. Na to drugie możemy się cieszyć :-P ale dwie pozostałe rzeczy psują przyjemność z seksu dla nas i dla partnerki, wrażnia się zmniejszą, więc lepiej odczekać i zatkać kobiecie usta :mrgreen:

Anonymous - 2009-01-06, 21:34
Temat postu: Re: Mineta...
Rage87 napisał/a:
Gdzieś czytałem, że kobiety mogą mieć orgazm łechtaczkowy i pochwowy, a niektóre mogą tylko jeden z tych, czy to jest prawda,trzeba prowadzić badania :P

Gwoli ścisłości - orgazm "pochwowy" wywołany jest również przez stymulacje łechtaczki - chodzi po prostu nie o podrażnianie jej żołędzi, co części znajdujących się wewnątrz ciała :P

PitBool - 2009-01-06, 22:14

Rage - dziwna ta twoja kobieta (albo jeszcze dziewica i boi się o "plombę" ). Orgazm pochwowy czy łechtaczkowy to tylko takie uproszczenie. Tak naprawdę orgazm jest tylko jeden jako doznanie psychofizyczne niezależnie jaką stymulacją wywołane. Ten drugi jest łatwiejszy w osiągnięciu , pierwszego większość kobiet musi się nauczyć. Za to osławiony G-Spot jest jakby odpowiednikiem łechtaczki wewnątrz kobiety. Jeśli kobieta jest w stanie kontrolować co robisz z palcami podczas tej zabawy to ja zastanawiałbym się czy nie udaje swoich uniesień.

Co do zabaw z punktem G to proponuję spróbować jego stymulacji jakby z obu stron. Jednym palcem od środka a drugą ręką jakbyś próbował przez ciało kobiety dotknąć palca wewnątrz (oczywiście nie na siłę tylko tak z czuciem) - efekty mogą zadziwić - lepiej przygotować się na przytrzymanie kobiety aby ci z łóżka nie wypadła :mrgreen: (wyczytane na jednym z forów i przetestowane - że działa to za mało powiedziane)

Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group