BeSexy - 2010-05-24, 17:38 Wspólna eskalacja (IOM - by 60): -podstawową rzeczą jest przybliżenie się na bardzo bliską odległość -gdy się z nią witasz przytrzymujesz jej rękę dłużej, po czym opuszczasz ją i zaczynasz pieścić, jeśli odwzajemnia ->IOM -high five-> zaplatasz ręce i zaczynasz pieścić rękę, jeśli odwzajemnia->IOM -zacznij ją delikatnie dotykać podczas rozmowy, po czym po chwili zacznij pieścić jakieś miejsce na jej ciele(noga, plecy, ramię) Jeśli ona czuje się z tym komfortowo, możliwe że również zacznie Cię dotykać-> IOM - bierzesz jej rękę i kładziesz sobie na klatce, szyi, albo na biodrze, jeśli nie zabiera ręki i sama kontynuuje dotyk-> IOM BeSexy - 2010-05-24, 20:55 Uwodzicielskie Spojrzenie (Face Game): -lekkie oblizywanie ust -przygryzanie warg -przymrużenie oczu -z ust robimy delikatne „o”(jakbyśmy chcieli kogoś pocałować) -delikatne uniesienie brwi -lekkie pochylenie głowy do dołu(spojrzenie wydaje się bardziej mroczne) http://topsword.files.wor...-lauridsen1.jpg http://film.interia.pl/te...ki--fot,3623277 http://afrodyta.osa.pl/anonse/4af9f9c83fd071.jpg http://www.youtube.com/watch?v=ZF2Yb1_vcRw Playas - 2010-05-25, 13:02 Jak u mnie wyglądało wyciąganie dziewczyn z klubu, bądź też domyki. Przedstawie ci parę sytuacji. Pierwszy PUQ w Krakowie Nie wiem czy byłeś wtedy w klubie. Tutaj masz opis całej interakcji. 1 - Zaproponuj, że ja odprowadzić do domu. 2 - Proponuj afterparty 3 - Myślisz, że mógłbym Cię zaprosić do siebie na herbatę? 
4 - W trakcie rozmowy rzuć, że robisz na prawdę niesamowity masaż. Później powiedz, że chcesz żebyście poszli do Ciebie, kupicie szampana po czym ją wymasujesz. Naucz się również wykorzystać sytuacje. Dwa razy prosiłem laski o to żeby pomogły mi odprowadzić pijanych kumpli na chatę. I robiły to bez problemów. Dobre są też totalnie bezsensowne powody. Mówiłem Ci o sytuacji, kiedy Still nie mógł ściągnąć lasek na afterparty, a ja powiedziałem, że mamy dobry rosół i poszły. Co prawda uciekły 20m przed mieszkaniem (ja byłem z 2ma laskami które wyciągnąłem z klubu, zaś Still te dwie poznał w drodze do mnie jakieś 5 minut wcześniej), ale ubaw mieliśmy później niezły. Raz miałem też sytuacje, że dziewczyna miała opory przed spotkaniem. Bo wiedziała, że jak zaprosi mnie na chatę to dojdzie do seksu. Umówiłem się więc na spacer. Nieprzypadkowo zaraz obok jej domu. Przeszedłem kawałek po czym zaprosiła mnie do siebie. Okazało się, że miały babski wieczór i spędziłem nockę wśród coś ok. 8 lasek, które pościeliły nam później łóżko i życzyły miłej nocy. BeSexy - 2010-05-25, 15:48 Dzięki za wskazówki 
Nie pozostaje mi teraz nic innego, jak testować te porady w polu
----------------------------------------------------------------------------------------------------------- http://dailysarge.blogspot.com 
BeSexy - 2010-05-26, 12:51 Micro-Avoidance & Building of Momentum - by 60 Mikro-unikanie (Micro-Avoidance) Za każdym razem gdy unikasz robienia czegoś, na co masz ochotę z powodu strachu, nie ważne jak mała jest to rzecz, tracisz pozytywny stan. Unikanie podchodzenia do kobiet zaczyna się już dużo wcześniej, niż w momencie kiedy jest czas na otwarcie kobiety. Prawdopodobnie mikro-unikanie zaczęło się już wtedy gdy pojawiłeś się przy barze. Większość facetów unika tych małych rzeczy przez cały dzień. Budowanie staniu (Building of Momentum) Robisz wszystkie małe rzeczy na które masz w danej chwili ochotę, niezależnie od tego czy to jest po prostu pójście na parkiet, czy porozmawianie z jakąś osobą Na dzisiejszym NG moim celem będzie właśnie zbudowanie jak najlepszego stanu, poprzez robienie wszystkiego na co będę miał ochotę. dzeq - 2010-05-26, 12:55 chetnie zobacze w praktyce :) BeSexy - 2010-05-27, 13:48 Notki z 26.05-NG: -Building of Momentum: robiłem w 90% to na co mam ochotę, dokładnie w tej chwili gdy miałem na to ochotę -zauważyłem znaczną poprawę, jeśli chodzi o kontrolę emocji i stanu, po zobaczeniu kobiety dużo szybciej jestem gotowy do podejścia. Ostatnio ćwiczyłem to w dzień w komunikacji miejskiej. Gdy widziałem kobietę, która mi się podoba nakręcałem się na nią. Następnie rozpraszałem się czymś innym, po czym znów skupiałem swą uwagę na niej. -zero zawahania przy podejściach -na parkiecie liczy się dużo bardziej połączenie z kobietą, a nie taniec -w tańcu za dużo pull, trochę za mało push -trochę za mało uparty Ogólnie to miałem jedno KC, którego HB nie odwzajemniła. Całowałem ją w zamknięte usta przez chwilę Chodź ładnych HB nie było za dużo, to coś tam można było znaleźć. Zrobiłem z 5 podejść.
P.S. Z ludźmi takimi jak wczoraj impreza nie może NIE być zajebista A podejście phantoma, który chciał odbić HB mojemu wingowi było chyba kwintesencją wieczoru 
BeSexy - 2010-05-27, 14:10 Ostatnio zauważyłem u mnie sporą poprawę, jeśli chodzi o „bycie w jakimś określonym stanie” i emocje z tym związane. Aby wyciągnąć z tego maximum i jeszcze bardziej nauczyć się kontrolować własne emocje postanowiłem to trochę szczegółowo rozpisać. STAN = stan ogólny + stan tymczasowy -Stan ogólny (life style, życiowe doświadczenia i sukcesy, szczęśliwe życie, kondycja fizyczna) -Stan tymczasowy (umiejętność kontroli emocji + teraźniejsze doświadczenia) Jak zmienić stan ogólny? -rozbudowa lifestyle’u -rozwijanie się na wielu płaszczyznach -bycie socjalnym -praktyka uwodzenia i nie tylko, sukcesy oraz osiągnięcia -wychodzenie z granicy komfortu -dbanie o kondycję fizyczną(wysypianie się, odżywianie, sport) Jak zmienić stan tymczasowy? Kontrola emocji: -rozproszenie się przyjemnymi rzeczami -tunelowanie celu(nakręcanie się, wizualizacje itd.) Teraźniejsze doświadczenia: -krótkie sety -robienie tego na co ma się ochotę (Building of Momentum) Ćwiczenie kontrolowania emocji oraz koncentracji: Podczas dnia w komunikacji miejskiej, gdy widziałem kobietę, która mi się podoba nakręcałem się na nią. Następnie rozpraszałem się czymś innym, po czym znów skupiałem swą uwagę na niej. Oprócz tego warto też zacząć medytować. BeSexy - 2010-05-30, 22:09 W ten weekend byłem w klubie zarówno w piątek jak i sobotę. Obydwa wyjścia były słabe. W piątek byłem w dwóch klubach, gdzie przychodzą trochę starsze HB. W sobotę za to poszedłem na High School Party. Różnica w zachowaniu kobiet jest kolosalna. Nastolatki są płochliwe jak cholera i jak dla mnie, uwodzenie ich to jakiś hardcore. Chyba że trafisz na taką, co od początku jest bardzo nastawiona na zabawę. Wtedy można sobie pozwolić na dużo. Notki: -częściej podbijać poza parkietem( w niektórych klub inny sposób działania jest praktycznie niemożliwy, bo parkiet jest bardzo mały) - pozbyć się wymówek, przed podbijaniem do starszych HB -chodzenie po klubie i łapanie EC powoduje lepszy stan, można też w ten sposób „przez przypadek” otworzyć jakąś HB -dużo praktykować face game (wymuszenie i łapanie EC, przekazywanie pozytywnych wibracji) -dalej ćwiczyć kontrolę nad własnymi emocjami(medytacja, nakręcanie się na kobietę, rozpraszanie się, modlitwa z afirmacją)->mam wrażenie że to jedna z ważniejszych umiejętności w uwodzeniu Co ostatnio poprawiłem? -zlewka już praktycznie nie zmienia moich emocji, a czasami nawet mnie rozbawia -łatwiej panuję nad stanem, a podczas podejścia czuję fajniejsze emocje niż wcześniej -jestem bardziej seksualny -jeśli lutuję i widzę, że to nie wchodzi, to nie tracę czasu i sam odchodzę BeSexy - 2010-06-01, 12:58 Seksualne Napięcie : Natychmiastowo albo Stopniowo (Sexual Tension : Prompt or Process, by Aaron Sleazy) Jedną z podstawowych rzeczy, jaką uczy 60 w uwodzeniu jest to, że faceci boją się seksualnego napięcia i zrywają je przedwcześnie, ponieważ nie są w stanie go utrzymać. Co jeśli jednak jesteś w stanie je utrzymać? W tym przypadku masz dwa sposoby , na które możesz użyć seksualnego napięcia. Jeden to taki, aby wydłużać je i w ten sposób całkowicie ją oczarować. Innym sposobem jest użycie go od samego początku, bardzo szybko i intensywnie, gdy tylko zauważysz że ona jest wystarczająco napalona, aby przejść do następnego etapu. Cosy preferuje ten pierwszy, podczas gdy ja wolę ten drugi. Oba sposoby mają zarówno swoje wady jak i zalety. Utrzymywanie seksualnego napięcia na stałym poziomie nie jest łatwym zadaniem. Dla początkującego, to jak balansowanie na linie. W rzeczywistości, trudność w skutecznym utrzymywaniu seksualnego napięcia przez długi okres czasu, może być dość duża. Istnieją dwa niebezpieczeństwa. Pierwsze, jeśli nie uda Ci się utrzymać stałego napięcia, ona może po prostu się znudzić i odejść. Lekiem na to jest, aby eskalować przez cały czas, ale bardzo subtelnie, po czym delikatnie się wycofać: jeden krok do przodu, jeden do tyłu. Jednakże, jeśli będziesz eskalował za dużo i podążał wskazówkami społeczności: dwa kroki do przodu, jeden do tyłu, a potem nagle zdecydujesz się „grać seksualnym napięciem” i na przykład odmówisz jej KC 3 razy pod rząd, kobieta może mieć dość i odejść. Nikt nie lubi uczucia, że się z nim gra. Kobiety pod tym względem nie różnią się wcale od mężczyzn. Jeśli sposobem, który preferujesz jest szybka eskalacja- mówię tu o uwodzeniu kobiet dosłownie w kilka minut, wtedy utrzymywanie seksualnego napięcia przez długi czas mija się z celem. Ten rodzaj gry polega głównie na tym, by eskalować bardzo szybko i gdy tylko zdasz sobie sprawę, że ona jest gotowa robisz jeden zdecydowany ruch i prowadzisz tą interakcję tam, gdzie tylko chcesz. Jeśli chodzi o sex, to oba sposoby wprowadzania seksualnego napięcia prowadzą do trochę innych rezultatów. Jeśli dasz kobiecie dużą dawkę emocji w krótkim okresie czasu,(normalny koleś ze społeczności jeszcze w tym czasie by nie skończył swojego openera ) możesz być już bardzo daleko, w sytuacji, której nie nazwałbym „uprawianiem miłości”. Widziałem dziewczyny które dosłownie stawały się tak napalone, że każdy sposób uwolnienia tych emocji był wystarczający aby miały orgazm. W jednym z przypadków nie musiałem nawet dotknąć dziewczyny, aby dać jej pierwszy z wielu następnych orgazmów. Z drugiej strony, jeśli będziesz wydłużał seksualne napięcie i powoli przekazywał je kobiecie, interakcja będzie przebiegała znacznie wolniej. Nie powinno to nikogo dziwić, ponieważ kobiety zwykle za nami podążają. Gdy już się nauczysz jak dokładnie używać i wytwarzać seksualne napięcie, decyzja o tym w jaki sposób będziesz go używać powinna być na podjęta na podstawie Twoich osobistych preferencji. Nie ma dobrego ani złego sposobu, jest tylko ten który pasuje do Ciebie. BeSexy - 2010-06-01, 17:25 Seksualne Napięcie w Chwili Zwolnienia (Sexual Tension in Slow Motion, by TheLetter) Ważnym elementem odkrywania i utrzymywania seksualnego napięcia jest „zwolnienie”. Powszechnym błędem wśród otwierających maszyn jest wysokie tempo rozmowy i próbowanie wepchania kobiecie jak największej ilości „materiału”. To nie tylko niszczy całą spontaniczność w interakcji, ale również zabija chwile ciszy, pauzy, czy momenty na dwuznaczne spojrzenie, które uwydatnia i podkreśla seksualne napięcie pomiędzy kobietą, a mężczyzną. Powszechnym fenomenem w nieudanych próbach uwiedzenia, jest to że interakcja idzie ekstremalnie dobrze, dociera nawet do punktu „It’s On Moment” i wtedy nagle gubi właściwy rytm. Jeden z powodów jest to, że facet zablokował się, boi zrobić następny krok i desperacko zaczyna prowadzić grę „hail mary”(?). Te wahanie i nerwowość które się uwydatniają, ukazują stan needy, który zabija napięcie w interakcji. Jest duża różnica pomiędzy nie robieniem nic z powodu strachu, a wstrzymywaniem się aby wczuć się w kobietę i interakcję. Większość kobiet od razu zobaczy różnicę i będzie odpowiednio reagować. Punkt załamania w interakcji od którego sprawy idą w złym kierunku często następuje też wtedy, gdy facet wpada w „tryb gonienia”. Zaczyna on ciągle próbować różnych nowych rzeczy, aby „wygrać” z dziewczyną albo przebić się przez jej opory, podczas eskalacji. Takie zachowania są przeciwko naturalnemu procesowi ”krok do tyłu-> krok do przodu” w uwodzeniu, tak samo jak usuwanie wszystkich wyzwań z samej interakcji.”Tryb gonienia” często pojawia się, kiedy ego mężczyzny przysłania jego instynkty. BeSexy - 2010-06-04, 11:29 W środe spotkałem się z HB, którą poznałem : Piątkowe wyjście Byłem z nią najpierw na salsotece, potem chodziliśmy po mieście.Co chwilę zatrzymywaliśmy się, żeby się sobą cieszyć i ciągle zapominaliśmy o tym, że mamy iść na imprezę. W końcu po około 2 godz błądzenia weszliśmy do klubu. Tam bawiłem się z nią w coś takiego, że ja jej wybieram target, ona go bajeruje, a potem na odwrót (podszedłem z ofertą dzikiego seksu za barem ).
Ogólnie HB nie lubi intymnego kina w miejscach publicznych, np. gdy byliśmy sami na ulicy kino na tyłek i piersi wchodziło bez problemu, a w klubie wręcz odwrotnie (widać było, że źle się z tym czuła). HB jest sporo starsza i jest po związku, po którym obiecała sobie, że już nigdy więcej nie umówi się ze sporo młodszym facetem. Powiedziała to też znajomemu, u którego wynajmuje mieszkanie. No…. i wtedy pojawiłem się ja W piątek obmyślaliśmy moją nową osobowość dla jej znajomego (mam minimum 25 lat, kończę studia itd.), bo ma mnie zaprosić na film.
Notki: - gdy spędzacie ze sobą sporo czasu uwodzić i budować napięcie trzeba przez cały czas, inaczej możecie się sobą znudzić -HB powiedziała mi, że jak podszedłem do niej na imprezie, gdy ją poznałem, to patrzyłem się na nią takimi „głodnymi oczami”. Wniosek: najpierw uwiedź siebie, potem ją. BeSexy - 2010-06-04, 16:45 "Sąsiedzkie" dzienniki ostro pracują nad forma, więc i ja postanowiłem zrobić coś w tym kierunku, aby dodatkowo się zmobilizować. Oto fotki z obecnej formy.Za 2 miechy zrobię kolejne, żeby zobaczyć postępy. Cel: minimalne zwiększenie masy przy zredukowaniu tkanki tłuszczowej. Fotki są z dzisiaj: Obecna Forma waga:ok.78.5kg wzrost:ok.180cm dzeq - 2010-06-05, 14:39 oj bo Ci swoje zalacze :P Wygladasz bosko, jakbym lubil chlopcow wyslalbym Ci kostke mydla z moim telefonem :D BeSexy - 2010-06-13, 22:34 Dziennik chwilowo zawieszam (jeszcze na tydzień albo dwa). |
