Forum o uwodzeniu - Be Alpha

Rozwój osobisty - Dzeq - czas ruszyc wielka dupe :)

Anonymous - 2010-06-11, 18:21

"Dalej walcze zawziecie zeby wprowadzic do moich interakcji "to cos" co powoduje eskalacje seksualna - zabawaic moge godzinami ale to dalej pcha mnie w objecia Heni Grabowskiej. Wnerwia mnie to wiec mam motywacje"

Stary a ja mam dla Ciebie pewną metodę.
ZUPEŁNIE przestań zachowywać się tak jak do tej pory, Ty często mówisz że zabawianie itp ,rutyny pomagają Ci jak nie wiesz co robić, więc nie ratuj się nimi bo inaczej ciężko będzie Ci nauczyć się, zrozumieć i na stałe wprowadzić to czego chcesz, skoro robisz coś co Cię wkurza, co wrzuca się w głowie kobiety w śmieszka to wyjeb to, pozbądź się tego, odpowiedz sobie na pytanie "czego ja chce od kobiet?kim chce dla nich być, jak chce być postrzegany przez nie" potem zacznij taki być, masz w czasie interakcji śicnkę-zamiast lecieć jakimś patentem powiedz lasce że masz ścinkę-pomyśl o tym.

dzeq - 2010-06-17, 20:14

17/10/2010

Raport z postepow:

Silka - prawie codziennie, nawet jesli waga sapda powoli to czuje sie swietnie na codzien - super uczucie :)

Mieszkanie - obejrzalem 2 kolejne lokale

Biznes lezy i kwiczy - musze w weekend sie za to wziac na powaznie!

Podchodzenie - ostatnio caly czas zimuje na silce :P ledwo co sie szwedam po miescie...

Odnowilem dzis 2 stare znajomosci. Po rozmowie z innym koelsiem od grzesiaka ktorego znam zaczalem powoli rozumiec o co chodzi z przejsciem na czysta energie milosci i seksu. dzis uzylem tego na pannie ktora normalnie sie zachowywala jak chlopak kolomnie. Widzimy sie w sobote :P

Generalnie wylutowalem sobie 2 kobietki na spotkania w tym tyodniu. wszystko "odgrzewane kotlety" ale kazda wylutowana jak przystalo - z jasnym celem poznania ich blizej i nie jako przyjaciel. Jestem happy.

Powoli sie ogarniam ale mam wrazenie ze do rok temu marnowalem zycie.... nie moge powiedziec tak bo bylem happy a to jest kluczem do tego zeby powiedziec ze zycie jest szczesliwe. Ale mam braki gigant :P

Pozdro

DZEQ

dzeq - 2010-06-23, 06:46

dzis odebralem lekcje pokory i nauki jak zycie moze byc skomplikowane.
Poznalem panne, wystawila mnie wnerwilem sie ze jest dziecinna i olalem.
Potem zajrzalem na nasza klase...

Hej Jacuś
Widzę, że dzwonisz do mnie, ale nie mogę narazie za bardzo odebrać bo mój szef się tu kręci ciągle a nie chcę podpadać na początku. Przez niezapłacone rachunki mam odcięte połączenia wychodzące więc nie mogę nawet do Ciebie zdzwonić czy napisać.

Hehe i fajną przygodę miałeś po Enklawie Kurcze nie mam czasu nawet żeby się za bardzo rozpisywać więc trzeba się spotkać jednak Ty w tygodniu popołudniami masz czas? A może znowu spotkanie w Enklawie?

NIGDY nic nie zakladac....

kolejna lekcja:
Taka sama. Wczoraj widzialem sie z panna z ktora nialem problemy zeby sie ustawic od dawna. Przez fon obiecujemy sobie nasprosniejsze rzeczy, seks jest normalnym tematem etc. sadzilem ze ide na pewniaka - a tu zonk. Panna od poczatku zamknieta fizycznie. potem powoli sie otwierala ale minimalnie. Znow gadka seksualna ale nic z niej nie wynikalo. potem ewidentnie panna zaczela byc zainteresowana i jak automat zaczela uderzac w komfort. Mialem wrazenie ze widze modem Mysterego przed oczami...

Jestesmy ustawieni na nastepne spotkanie ale zamiast fuck buddiego przechodze przez normalny tok pick upu. no moze nieco szybciej :P

Haslo na dzis : NIE ZAKLADAJ NICZEGO....

dzeq - 2010-06-29, 11:12

29/06/2010
Kolejny tydzien leci

Podejscia - nic (zal...)

Night game - malo ostatnio bo po silce mi sie po prostu nie chce

Kinzen mi Polecil serial "californication" - super. Glowny bohater jest super do modelowania.
Ostatnio zaczalem tez czytac pamietniki Giacomo Casanovy - polecam kazdemu. Ten czlowiek naprawde kochal kobiety, przemawial z tak czysta i niekwestionujaca miloscia....

Widze ze moj charakter powoli sie zmienia. Powoli smieje sie mniej, zauwazylem ze jesli uzywam wyluzowanego tonu panny reaguja jeszcze lepiej - smieja sie ale nigdy nie sa niczego pewne :)

Dzis wieczor mam super imprezke w Encla. Mam w swoim zyciu dwie fajne dziewczynki ktore jeszcze nie sa ogarniete ale pracuje nad tym i swietnie bawie sie procesem.

Ogolnie jestem czlwoiekiem szczesliwym :D i takeigo stanu zycze wam wszsytkim

I to jest wlasnie rozwoj :D

BTW - W brzuchu spadlo mi 2cm na udach 1cm przy trenigu mieszanym cardio i silowym :)

Pozdro

DZEQ

dzeq - 2010-07-29, 07:45

Witam po baaaardzo dlugim milczeniu spowodowanym zastojem w tresci do spisania.

Zycie sobie plynie i nie zawsze cos sie w nim zmienia.
Update : Pamietniki Casanovy koncza sie na naszym bohaterze bedacym zwyklym dziwkarzem tyle ze robi to nieco inaczej - znajduje podupadajace rodziny magnackie z ladnymi corkami :D ( mniejsza sznasa na weneryki :P )

Silka - masa spada - 4kg total ( byl zastoj jak bylem na delegacjach zero diety tylko uwaga na to co wciagam. Przynajmniej nie wzroslo)

Biznes - ruszylo sie - zaczalem robic stronke

Night game - wczoraj z Kinzenem zaczalem sobie przypominac o co biega :)

Day game - znow praca-silka-biznes/mieszkanie/sweet FA generalnie teraz i tak ciezko sie szwedac po ulicach

Ostatnio dorwalem 77 rzeczy dla uwodzicieli Davida D~angelo - polecam. czesc to oczywistosci ale kilka bylo dla mnie nowoscia. Glowna cenna uwaga - "ustaw sobie zycie tak zeby spotykac jedna wartosciowa kobiete tygodniowo"

niby oczywiste ale mnie uderzylo i zaczalem sobie myslec na temat jakie hobby/zajecia dodatkowe/prace dorywcza/umiejetnosci zeby prowadzic kursy warto pozyskac zeby tak wlasnie bylo.

Otwieram tutaj miejsce na wymiane pomyslow - jak wy byscie sie do tego zabrali?

Moje koncepcje :
- lekcje tanca
- Stylizacja ( fruzjer/paznokcie)
- Fotograf
- castingi do filmow/telewizji
- praca w stripclubie ( w normalnym sadze nie ma czasu w nocy a wczesniej malo kto jest do lutowania - Smoku popraw mnie jak sie myle...)
- Fotoreporter na imprezach towarzyskich organizowanych przez gazety meskie

Reszta to juz umiejetnosci komunikacji i motywacja

Sciskam

DZEQ

dzeq - 2010-09-28, 06:15

Siemka Wszystkim,

news 1 : Kupuje wlasny kwadrat :) Dzis widze sie z doradca kredytowym i jedziemy z tym koksem :) Jak dobrze pojdzie za 1 lub 2 miechy wprowadzam sie :D :D :D

Ostatnio mam tez inna refkesje - moj caly rozwoj, praca nad soba itp. tak naprawde poprowadzily mnie troche inna sciezka niz bym sie spodziewal.
Stalem sie otwartym, pewniejszym siebie wyluzowanym gosciem. Okazjonalnie daje mi to wiecej sukcesu z pannami ale daleko od poziomu do jakiego od poczatku aspirowalem.
Nowy Ja bardzo mi sie podoba, ale to jeszcze jest DDAAAALLLLEEEEKKKKOOO od tego co moge osiagnac.

dzeq - 2010-10-03, 01:14

Wpis uzupelniajacy

Dzis mialem niezly wkurw w Enclavie:
Na poczatku smiechy - stalem sie Simonem :P Panna mnie lapie za dupe, odwracam sie i znaim zdazylem cos powiedziec jakis kolo do mnie ze mam sie odpierdolic od jego siostry na ostrym agresorze. Moja rekacja - Jak masz kurwa problem to chodz na zewnatrz, nie masz to morda w kubel :P, kolo sie zgasil w 0,5 sek :P buahahahaha :D

2. Porozmawialem dzis z panna ktora tam sie czasem widuje - i co sie okazuje - te same pasje, te same zainteresowania. Problem - wlasnie zaczal ja lutowac kolo ktorego znam ( ale nie spotykam poza klubem, w sumie znajomy nikt) i z 30 min sie wahalem co zrobic. Jak juz postanowilem nie dalo sie ich rozdzielic zeby panne na numer wylutowac. Wkurwilo mnie to....nie powinno...ale zawsze....No nic znam jej kumpele i dobiore sie do tej malej fitnesowy :)

A tak zrobilem 4 odejscia jeden kc bla bla bla :P

Ogolnie dieta waleniowa dzien 4 i jest fajnie.

Jednak caly czas mam ten dziwny stan w klubie gdzie pomimo zaproszen ze strony dziewczyn nie mam motywacji podchodzenia do nich. Zobacze co da dieta waleniowa, moze za wczesnie jeszcze ale po prostu nie ma dla mnie znaczenia poznawanie ich, zaczynam myslec ze po prostu klub dla mnie nie jest realny, macanie tych panien przyprawia mnie o podobny high emocjonalny jak nacieranie miesa na pieczen. Dziwne to ale mnie to po prostu nie jara jak powinno. Wystarczy mi ich uwaga i zaproszenia do podejcia ( EC i takie tam) zebym sie czul spelniony, a na codzien zupelnie nie mam ochoty na panne. Jestem naprawde szczesliwy tak jak zyje. Moze przegialem z tym budowaniem sobie samowystarczalnosci w szczesciu ktora robilem jak na poczatku mojej podrozy bylo mi emocjonalnie bardzo zle? musze nad tym pomyslec. Wszystkie rady typu " nie pierdol " mozecie wyglosic do tamtej sciany. Jak nie chesz sie uczyc operowac plugiem nadsiebiernym to po chuj sie zmuszac?

Niby sprzecznosc bo ta panna mnie interesuje, ale znow nie seksualnie, bardziej jako towarzysz na codzien i wnerwia mnie ze jest z takim "no life" jak ten kolo, napierdolic sie, praca, melanze ( jestem uczulony na to slowo....) i fajnie mi sie z nia gada.



Pozdro

DZEQ

BeSexy - 2010-10-05, 01:21

»Wywołaj zainteresowanie u siebie
dzeq - 2010-10-05, 08:21

Wpis 2:

Od niewalenia posralo mi sie we lbie. Ner widzial wczoraj :P Poprzednio na diecie po prostu chcialo mi sie wiecej ruchac ( a walsciwie pala stala wiecej) Teraz Cialo zareagowalo totalnie inaczej. Pala nie stoi non stop ale mam na maksa energii, moja pewnosc siebie poleciala w kosmos, lutowanie panien staje sie prostsze :D
( wlasnie piszac ten post wylutowalem panne na jutro obwiniaja ja o to ze jej raczki ujebalo jak miala wypadek :P )

Nie wiem jak to wytlumaczyc ale ta reakcja przerosla moje najsmielsze oczekiwania....

dzeq - 2010-10-13, 14:02

Przemyslenia po spotkaniu z ruda z Encla.

Dalej mi sie podoba :D
Ale faktycznie jest mezatka, faktycznie ma dzieciaka. Odpuszczam.

Panna sama nakrecila spotkanie i w czasie 2h od jej ramy " przyjacielskie spotkanie z kims fajnym" do swobodnego lapania ja za tylek i cycki ( w ubraniu niestety bo bylismy na motocyklach a bylo za zimno zeby ja rozbierac w plenerze) nie bylo problemu. Czesto widac bylo ze chce a potem po sek. zaskakuje jej znow rama spoleczna i sie zamyka. Uciekala idealnie na tyle zeby ja gonic ale sie nie zniechecic :)

To jest do wylutowania - tylko podejmuje swiadoma decyzje ze tego nie zrobie.

Pod katem osobistym - rewelka przelamalem sie i eskaluje dotyk ( pewnie jeszcze mocno nieporadnie ale zaczalem)
mowie jasno o seksie i robie to z energia seksualna a nie zartownisia.

Dalej u mnie kuleje poznawanie nowych dziewczyn - musze to podciagnac bo nie mam na kim cwiczyc :P

dzeq - 2010-12-13, 16:12

Cos nowego - stwierdzilem ze dosc czajenia sie z realizacja szlonych pomyslow - zorganizowalem sobie pierwszy mega projekt. Wszystko juz dopiete wiec moge powiedziec ze realizuje go na 100%.

Projekt jest prosty - na miesiac uciec od wszystkigo i wszystkich, zmienic otoczenie, kulture. Pakuje sie w plecak 30L i tak ruszam w ludzi, poznac swiat i zlapac perspektywy.

Glownym celem oprocz jest maksymalne otwarcie sie na innych, rzucam sie w obce miejsce, kulture i jezyk. Bede konfrontowany z nowymi wyzwaniami i sytuacjami :) Zobaczmymy co z tego mi przyjdzie :))

Jeszcze 48 dni do odpalenia projektu "mala Emerytura" ( termin wziety tego ze ludzie wszystko odkladaja na emeryture a potem nie umieja sie podetrzec a co dopiero jezdic po swiecie :) )

dzeq - 2011-01-20, 08:58

Wczoraj mialem spotkanie z Kobitka ktora otworzyla mi leb na swiat otwieraczem do konserw. Poznana w klubie widzimy sie u mnie – jak w FR`ze – bomba ale duze opory.
Wczoraj sie widzielismy u niej. Pretekst – mam jej kompa skladac. Panna sie okazala harcorem z twarza aniolka. Niesmiala slodka kobieca z jednum malym ALE....
Jest autentyczna masochistka. W lozku bardziej uzywam rzeczy z walk ulicznych niz z kamasutry a panna jeszcze narzeka ze slabo.( jak sie zapisywalem na kung fu to byla dobra inwestycja :D - dzis mi napisala:
"
Cześć :-*
Nie mam żadnych siniaków, ale przy dotknięciu trochę boli mnie splot słoneczny i kość udowa, więc jak chcę sobie Ciebie przypomnieć, to wystarcza, żebym się tam dotknęła ;-)
"
Pokazywali ma mnie te rzeczy i wiem ze bola jak skurwysyn a ja wygina w luk i jeczy z przyjemnosci... leb mi rozjebalo i tak pozostal :D

Zauwazylem tez co innego. Od kiedy mam fajna relacje z ta Kobietka mam tez ochote i luz w podhcodzeniu na ulicy. Brakuje mi flow ale blokady poznikaly. Nie ma nic lepszego niz co wieczor widziec jakie masz plusy z lutowania, zadna teoria i motywacja tego u mnie nie przebila...

Orbit - 2011-01-23, 01:24

Znam to z brakiem oporów i brakiem flow. ?mieszne. Coś jest nie tak z tym flow... Masz pomysł jak to opisać?
dzeq - 2011-07-08, 15:31

Dawno mnie nie bylo - ale teraz nastapila kumulacja i sadze ze tu bedzie ja najlepiej opisac.

Dzis mi walnelo w leb jak wazne jest podejscie i nasz charakter...

1. Ogarnalem sobie ostatnio fuck-friendke. Robie co chce (inne kobiety, ustalam jak mi pasuje spotkania ) a panna cala w skowronkach. Ogranieta w 10 sek 3 pytaniami.

2. wlasnie skonczylem rozmwaiac z laska ( moja subiektywna opinia - bardzo ladna) Ktora mowi ze bedzie sie MNIE WSTYDZIC co o niej pomysle.

Wiecie jak wygladam, ile waze itp. A jednak reakcje mam coraz lepsze ( wiem ze bez brzucha bylo by wogole gites).

Uzmyslowilo mi to jak nasz charkater, nasze podejscie, moze zmeinic tego samego czlowieka w kogos odbieranego zupelnie inaczej....moze mowie oczywistosc, ale napierdalanie sobie w banie i lamanie swoich barier dalo mi tak wiele ze czasem sam nie moge uwierzyc... ( amcie tak czasem ze dymacie panne, patrzycie na nia i w glowie macie " FUUUUUUUUUUUCCCCCCCCKKKKK!!! jak ja to zrobilem?!?!?!!?" :P mi sie ostatnio zdarza :P )


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group