dzeq - 2011-07-18, 05:58 Temat postu: Przekonania i kotwice Hej, widze sie teraz z laska mocno wkrecona w nlp i takie tam. to co jest w niej nieziemskiego to fakt ze potrafi mega dokladnie zanalizowac rozne zachowania i mechanizmy. (Spotkala moich znajomych i zaczelo sie - ten oka ale energie ma niestala meska, ten za duzo damskiej ten w chodzi dziwnie nie jak samiec, o mnie zreszta tez ze czasem wychodze ze stanu dominacji, ze mam jeszcze AFCowa czkwake itp) Powiedziala mi jak latwo jest lasce przekotwiczyc rzeczy w glowie. Ona ma tak ze jak jej obrazowym jezykiem cos wkrecam w momencie kiedy jest napalona - wchodzi wszystko. Powiedziala cos takiego" jesli pakujesz mi do glowy wizje jak jestem nakrecona jak 150 to nie moge nic poradzic na fakt ze mi sie powiaza stany masymalnego podniecenia z ta wizja" Czyli kotwiczenie przy pracy. co wiecej na poczatku miala negatywna reakcje emocjonalna wiec wazne jest konsekwetne doazenie do celu. Mowila ze stopniowo jej negatywne reakcje przechodzily w stany podniecenia ta wizja. Wkrecenie jej trojkata z moja byla kochanka zajelo cztery sesje dymania. Od 'Kobiety mnie nie kreca', przez - 'ok, ale musi mi sie podobac, a ja jestem wybredna' do "w sumie czemu z XXXXX nie sprobowac, bedzie fajnie" A mechanizm jest prosty - wiesz co ona lubi. Powiedzmy minete oraz lizanie po piersiach. "wyobraz sobie jej jezyk na swoich sutkach kiedy cie pieszcze jezykiem, czujesz 2 ogniska przeuswajace sie po Twoim rozpalonym ciele, jej rmaiona muskaja towja twarz" w tym klimacie, oczywiscie dymajac ja albo podniecajac ja inaczej. Anal, trojkaty co tam chcecie mozecie jej wkrecic. Fakt ze kazda kobietka ma swoje poziomy akceptacji. Playas - 2011-07-18, 13:20 Pierwsze trochę odbiegające od tematu. Nie podoba mi się sposób w jaki laska ocenia wszystko i wszystkich, na wstępnie doszukuje się negatywów, nie patrząc w ogóle na siebie. Nie musisz non stop dominować, nie musisz chodzić jak jej się to podoba itd. Bo bycie atrakcyjnym bycie alfa to bycie sobą, a nie tym kim sobie życzą inni. I byciem sobą zdobywasz osoby, które Cię w pełni akceptują i które Ty akceptujesz przez co tworzą się zajebiste relacje. Jak dla mnie niszczy ją to całe nlp, nawet widać po sposobie w jaki Ci to tłumaczyła. Co do tego co opisujesz. Cytat z mojego dziennika:
Praktycznie to co opisałeś - tylko dotyczące Poliamorii, gdzie dochodzą jeszcze uczucia. dzeq - 2011-07-18, 13:31 Nie odbieram tego negatywnie. A nawet jesli cos mi takiego probuje zapodac - nie przechodzi mi przez filtr. :D bardziej mi sie podoba ze daje konkretny feedback. Masz racje NLP skrzywia i to widzac. Masz pelna racje co do cytatu. Po prostu teraz odkrylem to w praktyce :D |
